aaa4
Junior
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:01, 21 Sie 2018 Temat postu: 323 |
|
|
-Jeszcze kieliszek?
-Jasne.
-Przychodza tu dzieciaki. Dlatego jest taki balagan.
-[link widoczny dla zalogowanych]
dzieci?
-Tak, ale opiekuje sie nimi Sam. Dopilem zawartosc kieliszka.
-Coz, dzieki za sherry. Musze leciec.
-Dobrze. Masz moj numer telefonu.
-Pewnie.
Odprowadzila mnie do drzwi.[link widoczny dla zalogowanych]
sie. Poszedlem do garbusa. Wsiadlem i odjechalem. Skrecilem za rog, przystanalem obok zaparkowanego samochodu, otworzylem drzwi i wyrzygalem ten drugi kieliszek sherry.
387
98
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aaa4 dnia Wto 12:02, 21 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|